wtorek, 29 stycznia 2013

Sprawdzone ciasto na naleśniki

Dziś notka nieatrakcyjna, krótka, w sumie głównie dla mojej własnej informacji ;)

Zawsze mam problem z ciastem na naleśniki. Najczęściej podawane proporcje to "na oko". Raz wychodzi, raz nie, zwykle w międzyczasie coś jeszcze muszę poprawiać. Dziś postanowiłam poszukać konkretnego przepisu, wypróbować i jeśli okaże się skuteczny, to sobie zachować.

Wyszło dobrze :) Przepis pochodzi STĄD.

Składniki na duże porcje dla 2 osób:
- 1,5 szklanki mąki pszennej razowej - lub zmieszanej z mąką zwykłą
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody
- 2 jajka
- 3 łyżki oliwy
- szczypta soli

Usmażyły się ładnie, chociaż ciasto strasznie szybko przywierało do patelni i wręcz nie nadążałam z rozprowadzeniem na niej ciasta, ale nie wiem, czego to kwestia.

Dodałam szynkę, ser, zioła prowansalskie i plasterki kiszonego ogórka.

Zdjęcia nie ma, bo wszystko szybko zjedliśmy, a zresztą to tylko naleśniki :) Bardzo je lubię, ale szczerze nienawidzę ich smażyć. To takie czasochłonne! Słyszałam, że naleśniki można mrozić, ale weź tu człowieku najpierw spędź cały dzień nad patelnią...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz kilka słów :)